Witam was w ostatnim Adventure Zone! (...) Hehehe - żartowałem:) Witam was w ostatnim TAKIM Adventure Zone! Jest już 10 krzyżyk na ścianie - wszak to 10 numer i czas na zmiany. Zmiany rewolucyujne - czy na lepsze czy na gorsze - nie wiem, ale wiem jedno - za niesiąc wstępniak napsze ktoś inny. Kandydatem jest oczywiście mój zastępca - Corran, ale w tej chwili jeszcze nie wiem czy się zgodzi. Ja nie wyjdę całkowicie z Adventure Zone, zostanę tu i będę mieszał jak za dawnych czasów w Mp3 zone - zostanę zastępcą naczelnego i oddam się pisaniu textów.

Te 10 miesięcy jakie spędziłem przy naczelnikowaniu Adventure Zone było chyba najfajniejszymi miesiącami jakie mogły by być - poznałem kupę ludzi, odebrałem kilka wirusów itp.:) Mam nadzieję, że wśród czytelników AZ jest choć kilku, którzy są z nami od początku i widzieli jak stawiałem pierwsze kroki:) Teraz kącik na pewno oddam w dobre ręce - człowieka, który ma 2x tyle pomysłów co ja miałem, więc na pewno nie będziemy się nudzić.

Ten numer niestety nie jest zbyt udany. Miałem już go nie robić na tej pozycji ale zdecydowałem, że wycofywanie się na kilka dni przed deadlinem było zbyt... powiedzmy niekoleżeńskie:) Oprawa już kiedyś była ale w powiedzmy trochę innej tonacji - myślę, że ni wybaczycie:) W każdym razie - textów jak zwykle jest sporawo, więc... Miłej lektury!!! I pamiętajcie: Adventure Zone Rulez!